Magazynowanie deszczówki — oszczędność i ekologia
Coraz bardziej dostrzegalne w ostatnich latach zmiany klimatyczne mają wpływ na uprawę roślin zarówno w ogródkach przydomowych jak i ogromnych, przemysłowych hodowlach. Przedłużające się okresy wysokich temperatur mają katastrofalny wpływ na zbiory. A niejednokrotnie zdarza się, że po takim okresie suszy, następują długie dni, a czasem nawet tygodnie, w czasie których intensywne ulewy, zamiast dać ulgę spragnionym roślinom, niszczą całkowicie to, co pozostało po upałach. Jak można uchronić swój ogród przed takim losem, jednocześnie wspomagając gospodarkę wodną naszego kraju, a do tego zapewnić sobie oszczędności w kolejnych latach? Najlepszym sposobem na to jest magazynowanie wody opadowej.
Jak magazynować deszczówkę?
Według ostatnich szacunków dziennie każdy z nas zużywa ponad 100 litrów wody. I to biorąc pod uwagę, że tego dnia akurat nie bierzemy kąpieli, wtedy to zużycie wzrasta o kolejne kilkadziesiąt litrów. Jednocześnie zaledwie kilka procent z tej liczby to woda na cele spożywcze. Przeważająca ilość zostaje zużyta na mycie naczyń, sprzątanie domu, kąpiele czy pranie. Nie jest więc konieczne, aby całość wody, którą używamy, była filtrowana i uzdatniana do picia. Możemy więc w tym celu wykorzystać wodę zgromadzoną z opadów atmosferycznych. Są kraje, w których retencja wody deszczowej osiąga prawie 50%. W naszym kraju jest to zaledwie niecałe 7%. Polska jest jednym z krajów zagrożonych pod kątem stabilności gospodarki wodnej, z racji posiadania ograniczonych zasobów naturalnych. Decydując się na gromadzenie deszczówki, możemy przyczynić się do poprawienia tej sytuacji, a jednocześnie ulżyć swojemu portfelowi.
Na początku, jeśli nie chcemy inwestować zbyt dużych kwot, możemy wykorzystać najbardziej oczywiste sposoby zbierania wody deszczowej, czyli wszelkiego rodzaju beczki, balie, stare wanny czy nawet wózki ogrodowe i taczki. W ten sposób zgromadzona deszczówka może być wykorzystana (np. przy użyciu pompy zanurzeniowej) do podlewania ogrodu, mycia samochodu czy powierzchni jak taras, balkon czy klatka schodowa w domu. Ale jeśli chcemy zacząć gromadzić wodę w naprawdę dużych ilościach i umożliwić sobie oszczędzanie w kolejnych latach, z pomocą przychodzą profesjonalne zbiorniki do magazynowania wody deszczowej. Możemy je podzielić ze względu na umiejscowienie, na naziemne i podziemne.
- Zbiorniki naziemne, są tańsze, łatwiejsze w instalacji, ale mają swoje ograniczenia. Jak wskazuje ich nazwa, instalowane są na powierzchni użytkowej, takiej jak ogród, ale mogą znajdować się wewnątrz szopy ogrodowej czy w piwnicy. Podłącza się je najczęściej do rynny. Jeśli zdecydujemy się umieścić zbiornik bezpośrednio pod rynną, wyposażamy ją w tzw. wyłapywacz, wyposażony w klapkę, która w trakcie deszczu otwiera się, pozwalając wodzie spływać prosto do zbiornika. Wadą takiego rozwiązania jest możliwość łatwego zanieczyszczenia zebranej wody z racji odkrytego zbiornika. Dużo bezpieczniejsze pod tym względem jest użycie kolektora rynnowego, montowanego jako fragment rynny i za jego pomocą woda jest doprowadzana do zbiornika, który może być umieszczony nawet za ścianą lub piętro niżej w piwnicy. W ten sposób system odprowadzania wody, poza początkowym wlotem kolektora, jest zamknięty, co zapewnia jej czystość. Dodatkowo, pod kolektorem może być zainstalowane sitko, które uniemożliwi dalsze przedostawanie się ewentualnych zanieczyszczeń. Naziemne zbiorniki do wykorzystania w gospodarstwach domowych mają nawet do 8-9 tys. litrów pojemności. Są też takie o pojemności przekraczającej nawet 20 tys. litrów, ale z tych korzysta się tylko w rolnictwie i przemyśle. Najpopularniejsze i najłatwiej dostępne zbiorniki mają pojemność ok. 200-300 litrów. Wśród nich są często wybierane tzw. paletopojemniki. Ich nazwa bierze się od charakterystycznej konstrukcji, umożliwiającej montaż zbiornika na palecie drewnianej. Większość zbiorników naziemnych posiada w dolnej części kran do pobierania wody zgromadzonej wewnątrz. Po podłączeniu do niego pompy przepływowej możemy wykorzystać wodę w ogrodzie czy pracach okołodomowych. Gdy zbiornik magazynuje wodę np. z dachu szopy ogrodowej, do której nie jest podciągnięty prąd, w celu zapewnienia ciśnienia wody może być konieczne zamontowanie go na podwyższeniu. Może to być podest z palet drewnianych lub stelaż ze stalowych profili.
Ważny jest też materiał, z którego wykonany jest wybrany przez nas zbiornik. Ze względu na możliwość rdzewienia pod wpływem wody należy unikać metalowych zbiorników, których dodatkową wadą jest duża waga początkowa. Aktualnie używa się zbiorników z tworzyw sztucznych. Ich dodatkową zaletą jest to, że do ich produkcji używane są metody zapewniające brak szwów i zgrzewów na całej powierzchni pojemnika. Eliminuje to miejsca wrażliwe na potencjalne przecieki. Zbiornik nie może też być przezroczysty, bo promienie słoneczne mają szkodliwy wpływ na wodę.
W przypadkach kiedy nie mamy możliwości ustawienia większego pojemnika, są dostępne zbiorniki elastyczne. Nie wymagają one żadnych specjalnych sposobów montowania. Mają one postać „poduszki” z tworzywa sztucznego, która napełnia się wodą opadową.
- Zbiorniki podziemne, ich instalacja wiąże się z większymi kosztami, ale też korzyści płynące z ich instalacji są dużo większe. Umożliwiają zgromadzenie dużo większych ilości wody deszczowej i wykorzystanie jej w domowej instalacji sanitarnej. Ich pojemność zaczyna się od ok. 1500, a kończy nawet na kilkunastu tysiącach litrów. Podziemny zbiornik może być podłączony do domowej instalacji wodociągowej przy pomocy centrali, umieszczonej na przykład w piwnicy lub w kotłowni. Zasila ona domową instalację przy pomocy wody zebranej w zbiorniku, a gdy jest on pusty, przełącza z powrotem na pobór wody z wodociągu miejskiego. Oczywiście sam montaż zbiornika podziemnego jest dużo bardziej kosztowny i skomplikowany, gdyż wiąże się z silną ingerencją w powierzchnię działki i podłączeniem wszystkich niezbędnych systemów. Ze względu na sposób, w jaki tego typu zbiornik pobiera wodę z otoczenia, konieczne są filtry, przechwytujące wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia, które mogłyby spowodować blokadę systemu odprowadzania wody. Najnowocześniejsze zbiorniki tego typu są wykonywane z polietylenu przy pomocy formowania rotacyjnego. Metoda ta pozwala na tworzenie zbiornika będącego jedną całością, bez łączenia żadnego rodzaju, co zapewnia szczelność i większą wytrzymałość. Zbiorniki takie wyposaża się też w system przelewowy, który w przypadku nadmiaru wody, odprowadza ją do urządzeń rozsączających.
Jako że polskie prawo nie do końca precyzyjnie określa instalację zbiorników wodnych, najbezpieczniej jest przed zaczęciem tego przedsięwzięcia dowiedzieć się jak w urzędzie, pod który podlegamy, rozpatrywana jest ta sprawa. W zależności od interpretacji lokalnych urzędników może wystarczyć samo zgłoszenie takich planów, a może być konieczne wystąpienie o pozwolenie.
Oczywiście decydując się na montaż takiej instalacji, zdajmy się na specjalistów. Przede wszystkim posiadają oni wiedzę i sprzęt niezbędne do bezpiecznego przeprowadzenia takiej operacji, a po drugie doradzą oni od samego początku w kwestii wyboru odpowiedniej wielkości zbiornika i urządzeń koniecznych do jego obsługi.
Istnieje też program „Moja Woda”, który pozwala na uzyskanie dotacji na budowę instalacji retencyjnej przy domu jednorodzinnym.
Do czego można wykorzystać wodę deszczową?
Podstawową przewagą, jaką ma woda deszczowa nad wodą z czerpaną z wodociągów, jest jej miękkość. Zawiera ona dużo mniejszą ilość związków powodujących tworzenie się kamiennego osadu, jaki widzimy np. w czajnikach czy na elementach armatury. Należy pamiętać, że woda uzyskana z systemów retencji nie nadaje się do spożycia, jednak jest dużo lepsza np. do prania czy mycia naczyń.
Instalacją systemu magazynowania i wykorzystania deszczówki, powinien zainteresować się każdy ogrodnik. Woda z wodociągów miejskich zawiera chlor, który bardzo szkodzi roślinom, jest też zbyt twarda dla nich, ze względu na duże ilości wapnia. Deszczówka nie tylko nie ma w składzie tych szkodliwych substancji, ale jej skład jest dużo bardziej odpowiedni do podlewania wszelkiego rodzaju roślin w ogrodzie przydomowym. Woda deszczowa przefiltrowana w celu usunięcia naturalnych zanieczyszczeń nadaje się do wszystkich czynności domowych, niepowiązanych z przygotowaniem żywności:
- Pranie
- Zmywanie naczyń
- Mycie podłóg, mebli kuchennych, okien
- Mycie schodów, balkonów, tarasów
- Mycie samochodów, rowerów itp.
- Branie kąpieli
- Spłukiwanie toalety
Wykorzystanie wody z retencji do tych wszystkich celów pozwoli nam na dużo mniejszy pobór tej dostarczanej przez wodociągi miejskie, co znacznie zmniejszy nasze rachunki za wodę. Inwestycja związana z instalacją zbiornika na deszczówkę zwróci się po kilku latach, a biorąc pod uwagę rosnące ceny mediów, może nawet szybciej.